www.wsrblackangel.fora.pl :: WSR Black Angel
Forum www.wsrblackangel.fora.pl Strona Główna
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Przyjazd Ariany

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.wsrblackangel.fora.pl Strona Główna -> *******Ariana
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arabika
Administrator



Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:10, 08 Gru 2008
Temat: Przyjazd Ariany


Dzisiaj jest bardzo szczególny dzień, ponieważ nasz pierwszy mieszkaniec tej stajni przyjeżdza. Pracownicy z mojej stajni zdjęciowej mieli przywieźć mi ją ok. 12:00. Dokładnie o 11:58 (nerwowe patrzenie na zegarek) Na moje skromne podwórko wjechała przyczepa z SK Black Angel. Gdy stanęła kierowca z niej wyszedł i wyprowadził Arianę. Gdy klaczka wyszłą na stały ląd natychmiast zaczęła się żywo rozglądać po całym terenie. Podeszłąm do niej i przywitałam się z nią. Klaczka była bardzo miła i przyjaźnie nastawiona. Postanowiłąm od razu zaprowadzić ją do stajni. Gdy weszła do dość dużego boksu (jak na nią) obeszłą cały, obwąchała wszystko, a następnie zaczęła troszeczkę skubać sianko. Poszłam z pracownikiem do przyczepy i pomogłam mu wyładować jej derkę, kantar i różne maści i wcierki. Gdy cały jej sprzęt był na miejscu pracownik odjechał. A ja postanowiłam wziąć źrebaczka na lonżę i na spacer. Weszłam do jej boksu. Konik zareagował spokojnie i przyjaźnie. Przypięłam jej lonżę do kantara i wyszłyśmy ze stajni. Poszłyśmy na półhalę, gdzie wzięłam bacik i pogoniłam ją. Klaczka ruszyła żwawym stępem. Wiedziała, jak się chodzi na lonży, ponieważ była tego przyzwyczajana w poprzedniej stajni. Dowiedziałam się również, że trenowali z nią skoki na 40. Ogólnie więc klaczka była w dobrej kondycji i miała dobre chody i prezencję. Gdy już trochę postępowała, pogoniłam ją do kłusa. Miała raźne i wysokie chody z dobrą akcją nóg i lekkim zawieszeniem. Czas na galop. Miała dobry galop, który był bardzo wydajny. Z jednym krokiem zabierała sporo terenu i miała dobrą akcję nóg. Poruszała się lekko i z gracją, a przy tym wydajnie. Było super. Zatrzymałam ją i poklepałam. Cały ten "trening" trwał jakieś 20 min. Potem poszłyśmy na spacer wokół terenów stajennych. Ariana szła spokojnie, lecz raz przestraszyła się kota i prawie się mi wyrwała. No ale cóż, źrebak i jeszcze bojaźliwa rasa. Gdy obeszłyśmy wszystko, co dało jakiś półgodzinny spacer zaprowadziłam ją do stajni, a po jakimś czasie dałam jej wody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.wsrblackangel.fora.pl Strona Główna -> *******Ariana Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Template Boogie by Soso
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin