|
Arabika |
|
Administrator
Dołączył: 26 Cze 2008 Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Pią 15:33, 26 Gru 2008
|
|
Temat: Trening Adwokata - spacer
Dzisiaj zawołałam psinkę. Nie przybiegła, więc poszłam na pastwisko. Jak podejrzewałam, czepiała się Bluszcza i Ariany. Ale fajnie to wyglądało xD Zawołałam psa. Nie przybiegł. Zresztą, co ja myślałam, nie uczyłam go tego oczywiście. Zaczęłam się z nim gonić po całym pastwisku. Wiadomo, jak to pies, nie dał się złapać i mógł dłużej biegać. xD Wreszcie, gdy ległam, dał się złapać i przypiąć sobie obrożę. Wreszcie mogłam z nim iść na spacer. Poszliśmy sobie wzdłuż terenów stajni, trochę pobiegaliśmy. Stwierdziłam, że na razie z aportowaniem, nie ma co wariować, bo nie umiemy :] Gdy obeszliśmy całe tereny stajni, poszliśmy na półgodzinki do lasku. Adwokat nie sprawiał wielkich problemów, trochę się wyrywał, ale był grzeczny. Zmachani, wróciliśmy do domu, gdzie Adwokat dostał jeść, zresztą ja także. Potem wgramolił mi się na kanapę i zasnął na moich kolankach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|