www.wsrblackangel.fora.pl :: WSR Black Angel
Forum www.wsrblackangel.fora.pl Strona Główna
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
7 gier - zabawa w jeża (tr. II)

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.wsrblackangel.fora.pl Strona Główna -> *******Ariana
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arabika
Administrator



Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:13, 08 Gru 2008
Temat: 7 gier - zabawa w jeża (tr. II)
Godzina: 13:00
Data: 11.12.2007
Pogoda: Ciepło, wietrznie
Cel: Zabawa w jeża

Dzisiaj poszłam do stajni po Arianę. Gdy weszłam, ona akurat zżerała sianko Poklepałam Bluszcza i weszłam do mojej pięknej damy. Ona oderwała się od swojej czynności i wsadziła mi nos pod rękę. Pogłaskałam ją i chwyciłam za kantar. Wyszłyśmy na korytarz. Przywiązałam ją do kółeczka i poszłam po jej sprzęt do czyszczenia. Kiedy wrociłam wyczyściłam ją porządnie, wyczesałam grzywę i ogon i wyczyściłam kopyta. Przypięłam jej lonżę do kantara i wyszłyśmy na round-pen.
Na round-penie zatrzymałyśmy się na środku i zaczęłam się z nią bawić w grę w zaprzyjaźnianie, aby ją rozluźnić. Głaskałam ją po całym ciele, najpierw delikatnie, potem bardziej intensywnie. Ariana nie protestowała, przecież znałyśmy się już dobrze i wiele razy w to grałyśmy. Pozwalała mi się dotykać wszędzie, gdzie tylko chciałam. W końcu zaczęłam huśtać lonżą. Ariana już wiedziała, że nic złego jej się nie stanie, więc stała spokojnie. Trochę poskakałam, pozataczałam się i porobiłam dziwne rzeczy. Utwierdziłam Arianę w przekonaniu, że nic złego się jej nie stanie. Na końcu pogłaskałam ją i pochwaliłam. Przeszłyśmy do zabawy w jeża. Ułożyłam palce w jeża i zaczęłam ją naciskać na łopatce. Po lekkim nacisku klacz odsunęła się. Zrobiłam tak na każdym miejscu w jej ciele. Za każdym razem, kiedy ona odsunęła się, przestawałam ją uciskać i głaskałam w tym miejscu. Przekonywałam ją, że łatwiej jest ustępować, niż naciskać, a także, że nie tylko naciskam, ale też jestem przyjazna (głaskanie jest częścia gry w zaprzyjaźnianie). Przesuwałam ją w każdą stronę - w tył, w bok od łopatki, od zadu, w przód... Ariana reagowała o wiele lepiej, niż ostatnim razem, nie musiałam aż tak mocno cisnąć, ustępowała od wiele lżejszego nacisku, nie była nerwowa i była uspokojona. Pogłaskałam ją i wyszłyśmy z round-pena.
Poszłyśmy do stajni. W stajni zamknęłam za nami drzwi i stwierdziłam, że trzbea sprawdzić czy zostanie w miejscu jak jej nie przywiąże. Tak więc bez przywiązania zostawiłam ją i poszłam na chwilę do siodlarni. Kiedy wróciłam Ariana zmieniła położenie o jakieś pół szyji. Pogłaskałam ją i wyczyściłam. Potem wpuściłam ją do boksu.
Robimy z Arianą duże postępy, mamy już opanowaną grę w jeża i grę w zaprzyjaźnianie. Myślę, że możemy zacząć trzecią grę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.wsrblackangel.fora.pl Strona Główna -> *******Ariana Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Template Boogie by Soso
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin